House Design Year Ends, House Building Year Starts! / Projektowanie zakończone - łopaty w dłoń!

On Dec 23rd, right before Xmas, we have successfully completed all the paperwork and are officially allowed to start construction :-). So, closing the year 2008, the status is as follows:

- the land is clean & ready (with cutting a wild oak-like tree pending),

- house design documentation by the architect is completed,

- ...and the county architect finally gave us his blessing. 

What we are going to build is called "NATURALny DOM", an ecologic, almost-self-heating house created by a Polish architect Andrzej Głąb (see more details at www.naturalnydom.pl). 

I am now working to document all the next steps in a project schedule (what else could you expect of a certified project manager? :-) ). Nonetheless, in the nearest future we need to work on:

- securing the money - getting a mortgage in the times of an economic crisis...,

- confirming our actual house-building team (hopefully my favourite Mr Jacek),

- (watch out, this one sounds serious) buying a "domestic wastewater treatment plant",

- and of course, in the meantime, continuing my creative work on interior & garden design...

Stay tuned for pictures!

***

23 grudnia, tuż przed Wigilią, po długich mękach wreszcie odebraliśmy pozwolenie na budowę :-). Także stan na koniec roku 2008 to:

- Działka przygotowana do kopania (z dokładnością do pewnego nadliczbowego "dąbka" - samosiejki),

- Projekt (prawie) kompletny,

- Architekt z gminy postanowił nam wreszcie odpuścić zbieranie kolejnych papierków ;-).

Co budujemy? Tzw. "NATURALny DOM", ekologiczny budynek drewniany na konstrukcji stalowej, niesamowicie energooszczędny i o eleganckiej nowoczesnej architekturze. Więcej można dowiedzieć się na stronie architekta p. Andrzeja Głąba (polecam - www.naturalnydom.pl).

Kończę więc przygotowywać harmonogram budowy (jak na certyfikowanego menedżera projektów przystało :-)), no i przed nami (z mężem ;-)) kolejne kroki...:

- uzyskanie kredytu hipotecznego w czasach kryzysu...

- znalezienie ekipy budowlanej (właściwie to mamy już kandydata, naszego wspaniałego p. Jacka),

- (uwaga brzmi groźnie!) budowa "przydomowej oczyszczalni ścieków",

- cd. kombinowania z projektem wnętrz i ogrodu (największy fun :-)).

Już wkrótce zrobi się ciekawie, jak zacznę wrzucać zdjęcia!